Powiem wprost mam problem z nowym komputerem, praktycznie z problemem już męczę się miesiąc czasu, chodzi dokładnie o blackscreen'a, próbowałem to rozwiązać na bardzo dużo sposobów ale jak widać muszę napisać..
Sytuacja wygląda następująco:
Podczas zwykłej pracy komputera, po jakiejś chwili nieregularnej dostaje tzw. black screen (niekiedy bluescreen ale to mi się zdarzyło może 1-2 razy), wygląda to tak, że np: przeglądam chrome, albo oglądam netflix'a nagle pojawia mi się czarny ekran, dźwięk przez jakąś chwile słyszę w tle, a następnie cisza, na monitorze komunikat o braku sygnału, no i standardowo leci restart komputera.
Zacząłem przeglądać dziennik zdarzeń analizuje już go od miesiąca sprawdzam co i jak się dzieje w danym momencie ale dzisiaj się zdziwiłem totalnie, ponieważ w momencie tzw "crasha" widziałem w dzienniku tylko eventlog, potem kernel power, ponieważ restart poszedł i tyle.. -aktualizowałem sterownik do grafiki -reinstalowałem sterownik do grafiki + dokładne czyszczenie pozostałości -reszta sterowników tez aktualizowane były, -bawiłem się swego czasu w rejestrach ponieważ wcześniej wyskakiwały mi komunikaty od amd z sterownikami oraz z sterownikami hid headset, myślałem, że to było tym spowodowane, ale po ostatniej aktualizacji problem jakby ucichł i z amd i hid-headset (hyperx cloud 2), ucichło a w dzienniku zdarzeń już się nic nie pojawia totalnie nie mam pojęcia co mogę zrobić, ponieważ teraz nawet nie mam punktu zaczepienia. Jeżeli ktoś potrzebuje jakieś screeny, info podeśle jak najbardziej poniżej zamieszczę dziennik zdarzeń z ostatniego crasha, który mnie zdziwił.