Sprzęt kupiony w sklepie wczoraj, problem pojawił się od razu od pierwszego odpalenia. Więc coś nie jest chyba do końca sprawne. Zakładam, że płacę za sprzęt + system operacyjny, więc jeśli jedno sprawia jakieś problemy, to powinna to obejmować gwarancja?
PS. Przepraszam, jeśli niektóre pytania są kretyńskie, ale przygodę z windowsem skończyłam 10 lat temu na XP, więc się trochę gubię. Tak czy siak, wg updatera to jest najnowsza aktalizacja i nic 'dla mnie' innego do pobrania nie ma?
EDIT: oczywiście chodzi o laptopa, w pierwszym wpisie wkradł się troll ale nie mogę edytować.